W ostatnich dniach mieszkańcy Suwałk zostali wstrząśnięci informacją o oszustwie, które dotknęło lokalną kobietę. Osoby podające się za inżynierów z platformy wiertniczej wykorzystały jej dobre intencje, składając obietnice pomocy finansowej. Ostatecznie kobieta straciła znaczną kwotę, wynoszącą 280 tys. zł. Policja apeluje o ostrożność w kontaktach z nieznajomymi w sieci.
Do tej nieprzyjemnej sytuacji doszło po spotkaniu na jednym z portali społecznościowych, gdzie kobieta nawiązała znajomość z mężczyzną, który przedstawił się jako inżynier. Oszust szybko zdobył jej zaufanie, a następnie zaczął przekonywać do udzielenia mu wsparcia finansowego. Twierdził, że nie ma dostępu do swojego konta, co miało wzbudzić współczucie i skłonić do pomocy.
W miarę upływu czasu, kobieta przekazała oszustom łącznie 280 tysięcy złotych, na co wpływ miały również dodatkowe prośby rzekomego znajomego z trudną sytuacją rodzinną. Dopiero po rozmowie z córkami, które pomogły jej dostrzec niebezpieczeństwo, zrozumiała, iż padła ofiarą oszustów. Policja podkreśla, że opisana sytuacja stanowi klasyczny przykład oszustwa „nigeryjskiego”, szeroko znanego z wyłudzania pieniędzy poprzez wymyślone historie i fałszywe tożsamości w Internecie. Ważne jest, aby mieszkańcy Suwałk zachowali czujność, kiedy wchodzą w interakcje z nieznajomymi w sieci.
Źródło: Policja Suwałki
Oceń: Oszustwo na platformie wiertniczej. Mieszkanka Suwałk straciła 280 tys. zł
Zobacz Także