W Suwałkach odbyły się uroczystości pogrzebowe aspiranta sztabowego Waldemara Kowalewskiego, który zmarł nagle w wieku 57 lat. Uroczystość miała miejsce w Kościele Parafialnym pod wezwaniem Bożego Ciała, gdzie zebrali się bliscy, przyjaciele oraz współpracownicy. Policjanci z całego podlaskiego garnizonu łączą się w bólu z rodziną zmarłego, składając im szczere kondolencje.
W ceremonii wzięło udział wielu funkcjonariuszy Policji, którzy wspólnie z rodziną i przyjaciółmi żegnali Waldemara Kowalewskiego. Uroczystości miały charakter dostojny, a ich szczególnym elementem była obecność kompanii honorowej z białostockiego oddziału prewencji, co podkreśliło rangę wydarzenia.
W trakcie pożegnania Komendant Miejski Policji w Suwałkach, inspektor Beata Romotowska, wyraziła swoje kondolencje oraz wspomnienia o zmarłym. Podkreśliła, że Kowalewski był najstarszym technikiem kryminalistyki w podlaskim garnizonie, a jego doświadczenie oraz wiedza były nieocenione. Był dla wielu nie tylko mentorem, ale także wzorem do naśladowania, co stanowiło istotny element jego dziedzictwa w Policji.
Aspirant sztabowy Waldemar Kowalewski służył w Policji od 1989 roku, a przez ostatnie 33 lata jego pracę można było docenić szczególnie w obszarze kryminalistyki. Jego odejście to nie tylko strata dla rodziny, lecz także dla wszystkich, którzy mieli okazję z nim współpracować. Cześć jego pamięci!
Źródło: Policja Suwałki
Oceń: Ostatnie pożegnanie aspiranta sztabowego Waldemara Kowalewskiego
Zobacz Także
