Na jeziorze Wigry miała miejsce dramatyczna sytuacja, w której pięć osób znalazło się w wodzie po wywróceniu się ich żaglówki. Dzięki szybkiej reakcji policjanta oraz ratownika z suwalskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, wszyscy uczestnicy zdarzenia zostali uratowani i bezpiecznie przetransportowani na brzeg. W akcji ratunkowej nie brały udziału tylko osoby dorosłe, ale także dwójka dzieci. Sytuacja ta przypomina o znaczeniu noszenia kamizelek asekuracyjnych podczas żeglowania.
Do incydentu doszło, gdy policjant, będący na służbie na jeziorze Wigry, otrzymał zgłoszenie o wywróconej łódce. Z informacji przekazanej przez kolegów z suwalskiego WOPR-u wynikało, że pięć osób potrzebuje pomocy w rejonie plaży w Starym Folwarku. Szybka reakcja obu służb pozwoliła na dotarcie na miejsce zdarzenia w odpowiednim czasie, co było kluczowe dla losu turystów.
Po dotarciu na miejsce, ratownik z WOPR-u zastał pięć osób w wodzie, które miały na sobie kamizelki ochronne. Dzięki temu ich życie nie było w bezpośrednim niebezpieczeństwie. Ekipa ratunkowa podjęła wszystkie niezbędne kroki, aby szybko wydobyć osoby z wody, w tym dociągnięcie łodzi na mieliznę, co umożliwiło jej postawienie i osuszenie. Osoba, która sterowała żaglówką, podkreśliła, że niespodziewane warunki pogodowe przyczyniły się do wywrócenia jednostki, co przypomina o odpowiedzialnym żeglowaniu oraz trzeba dbać o bezpieczeństwo na wodzie.
Źródło: Policja Suwałki
Oceń: Akcja ratunkowa na jeziorze Wigry: uratowano pięć osób z wody
Zobacz Także




